Przeciwieństwem chaosu jest ład i porządek . A za energią chaosu często stoi strach.
Może więc jak wpadasz w popłoch zatrzymaj się i zaglądnij w siebie .Zadaj sobie pytanie Czego się boję??? Czego się boję w związku z daną decyzją? Co się stanie jak podejmę decyzję? Co się stanie ze mną? Jeśli czujesz strach, lęk obawy odłóż wszystko Daj sobie na chwilę z tym spokój. Odłóż na bok...I poszukaj siebie..tej spokojnej..tej bez chaosu. Ze to nie łatwe??? Wiem:):):)
Ale też zaznałam w życiu już jak dobrze robi odłożenie spraw na moment , na chwile na bok
ZNAJDŹ SPOSÓB ,
JEŚLI GO JESZCZE NIE MASZ , NA ODNALEZIENIE SPOKOJU W SOBIE
Zidentyfikuj źródło swojego lęku: spróbuj zrozumieć, co powoduje Twój lęk i dlaczego się boisz. To może pomóc ci lepiej zarządzać swoimi emocjami.
Masz jakieś swoje metody ralaksacyjne?
Jaki masz sposób na chaos myślowy?
Poszukaj w sobie spokój , gwarantuję ci , że tam w środku ,czasami głęboko schowany ale JEST!!!!
POSZUKAJ GO POD EENERGIĄ CHAOSU!!!
i DOPIERO WTEDY PODEJMIJ DECYZJĘ:)!!
Ja często przed podjęciem decyzji uciekam chociaż na chwilę w tzw. naturę, las , pola łąki .Zależy co blisko , zależy gdzie akurat mogę. Przyroda pięknie wycisza zabiegane myśli:)
I Tobie życzę abyś odnalazła drogę do swojego spokoju w sobie.
Ja zawsze, kiedy mam chaos w głowie staram się pójść na długi spacer, uspokoić oddech, wsłuchać się w odgłosy przyrody i pozwolić myślom swobodnie płynąć.
OdpowiedzUsuńTo podobnie jak ja ale to tez zależy od nastroju, czasami idę na szybki marsz a czasami na basen a czasami siedzę i właśnie oddechem odnajduję spokój .Serdeczności:)
UsuńJa zawsze, kiedy mam chaos w głowie staram się pójść na długi spacer, uspokoić oddech, wsłuchać się w odgłosy przyrody i pozwolić myślom swobodnie płynąć.
OdpowiedzUsuńPrzyroda, natura jest cudna ...tylko człowiek żyje w zagubieniu
UsuńZ reguły mocno stąpam po ziemi, ale jeśli zdarzy mi się chaos, lęk, zwątpienie, to odkładam podejmowanie decyzji, a nawet zakupy na później. czas jest najlepszym doradcą:-)
OdpowiedzUsuńjotka
To prawda:) Dobrego dnia Joasiu:)
UsuńPiękne ilustracje.
OdpowiedzUsuńOczywiście wszystko to , o czym piszesz pomaga w ogarnianiu chaosu, ale
czasami spokój, na który liczymy pojawia się dopiero po podjęciu decyzji, szczególnie gdy są to bardzo ważne dla nas decyzje.
Pozdrawiam Cię, Pat w pierwszy dzień astronomicznej wiosny.
Oj tak spokój, zadowolenie po podjęciu decyzji jest cudne ale jeśli mamy podjąć decyzję ze strachu albo w chaosie to lepiej odczekać, tak myślę:):)Wiosennego dnia
UsuńCzasem intuicja dobrze podpowiada... W zależności od tego czego dotyczy Twoja decyzja - zrób tak jak to czujesz. Zieleń uspokaja mnie najbardziej. :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to intuicja zawsze podpowiada ale my jakoś czasami jej nie słyszymy...Z biegiem lat nauczyłam się słuchać siebie bardziej:) Dużo zieleni w otoczeniu życzę:)
UsuńMam nadzieję, że decyzje nie były trudne i że intuicja dopomogła.
UsuńNie lubię chaosu. Chyba nikt tego nie lubi ? Wyciszenie mam w swoim domu, a mieszkam w lesie. Kocham naturę, spacery i jazdę na rowerze. To zdecydowanie uspokaja i pozwala wyciszyć emocje. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAle zazdroszczę takiego miejsca na ziemi, ja swojego od nowa szukam:):) Dobrych dni życzę :)
UsuńBardzo fajnie piszesz i jeszcze ta przeplatanka z dobrze dobranymi zdjęciami - no super :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie :)
youtube.com/@veronicalucyart
Pięknie rysujesz :) Witam u mnie artystyczną duszę..Sama taką mam choć nie rysuję ale spełniam się na innym polu:)Dziękuję za miłe słowa. Zdjęcia , kolory dopasowuję do tematu więc będą się zmieniać:) Zapraszam częściej:) Dobrego dnia
UsuńPięknie rysujesz :) Witam u mnie artystyczną duszę..Sama taką mam choć nie rysuję ale spełniam się na innym polu:)Dziękuję za miłe słowa. Zdjęcia , kolory dopasowuję do tematu więc będą się zmieniać:) Zapraszam częściej:) Dobrego dnia
OdpowiedzUsuńNiby człowiek to wie, ale dobrze, jak ktoś przypomni:)
OdpowiedzUsuń:):):):):
UsuńKto lubi chaos?! Ja źle w nim funkcjonuję.
OdpowiedzUsuńA intuicja zazwyczaj dobrze mi podpowiada.
Pozdrawiam wiosennym uśmiechem
Nikt go nie lubi dlatego dobrze zaglądnąć co pod nim się kryje , jakie lęki , jaki strach....Intuicja nasza kobieca nie ma sobie równych Pozdrawiam
UsuńPowtarzam za Louise Hay - "wszystko jest dobre w moim świecie", zaś do ego oraz wiecznego krytyka, który we mnie siedzi mówię - "zamknij dziób" 😃 Teraz już pomaga 😃 Ale to lata pracy owocują. Zresztą na 100% nie da się pozbyć wątpliwości, więc jak Scarlett "pomyślę o tym jutro" - czyli odkładam decyzję. Po uspokojeniu emocji inaczej można ujrzeć problem.
OdpowiedzUsuńPrześliczne miejsca na zdjęciu i filmikach, chciałoby się tam znaleźć... Pozdrawiam 🌺
Oj tak , po uspokojeniu emocji widzimy często sprawy inaczej....spokój wew. potrzebny jest więc do podjęcia decyzji:)Wiosenne pozdrowienia slę
Usuń🌞🙂💗
UsuńWitaj Pati. Nie lubię chaosu, od dawna staram się żyć spokojnie. Nie zawsze się to udaje ale takie jest życie. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to znaleźć, odkryć sposób na siebie , znaleźć hobby które nas uspokaja ale i napędza do życia...Pod chaosem najczęściej kryje się to czego się boimy .Spokojnej ciepłej wiosny życzę . I Witam u mnie Miło mi:):
UsuńPati, nic tak nie wybija mnie z rytmu jak choroby najbliższych!! Mam podcięte skrzydła totalnie - nie mogę spać, nie mogę normalnie funkcjonować.
OdpowiedzUsuńJak sobie radzę? No powiem Ci, że różnie. Czasem słucham muzyki relaksacyjnej, czasem też zaglądam wewnątrz siebie, zwłaszcza wtedy jak muszę podjąć ważną decyzję,ale najlepiej działa mnie las i długie wędrówki. Teraz mieszkam w takim miejscu, że do lasu mam daleko, ale staram się wybrać od czasu do czasu.
Bardzo, ale to bardzo wyciszajaco działają na mnie zwykłe czynności domowe, np sprzątanie - uwielbiam! Kiedyś też ogród sprawiał mi niesamowitą radochę.
Życzę Ci podjęcia właściwej decyzji i trzymam kciuki za powodzenie ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Gdyby Ci kiedyś było żle ale i kiedy dobrze:) To po prostu napisz do mnie:) Podobnie choc co innego w życiu przeszłam trudnego więc wiem jak to jest, Pisz jak tylko Ci najdzie ochota a teraz mocnooooooooo przytulam:)Kocham drzewa !!!
UsuńMój sposób na ucieczkę przed chaosem to też kontakt z naturą. Czasami wystarczy mi wyjść na ogród, żeby zebrać myśli i się wyciszyć.
OdpowiedzUsuńOd 15 lat praktykuję jogę, pomaga mi na gonitwę myśli, uczy, jak mieć "chłodną głowę i gorące serce"... Jeśli mam podjąć jakąś decyzję nigdy nie robię tego w pośpiechu... a czasami "nic nie robienie" jest najlepszą decyzją, jaką możemy podjąć... los sam potrafi rozwiązać wiele rzeczy za nas... Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z każdym Twoim słowem:) Dobrego dnia Wesołych Świąt!!!
UsuńKochana, to post dla mnie TERAZ. Sprzedaję mieszkanie!! Chaos i rozpierducha!!!
OdpowiedzUsuńKrysiu kochana moja Nieznana przytulam Cię mocno:)
UsuńJa lubię chaos!! Jestem chodzącym chaosem i o ile nie ma w nim strachu czy lęku, funkcjonuje mi się wtedy wyśmienicie. Gorzej gdy zaczyna coś uwierac i nadciągają negatywne myśli. Wtedy robie pauzę, wyciszam się i szukam źródła,nawet jeśli zajdzie potrzeba zmiany planów. Nie ma wyjścia, tylko odnaleźć w sobie to, co zakłóca i wtedy mogę iść dalej.
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to mi chodzi aby nie kierować się w życiu strachem..wtedy jak piszesz i Ty dobrze się jest wycofać choćby i an chwilę:)
Usuń