![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1XrBuM4Z6g5LbdznZ5VrEGT03llPMvEUiHJm3aEm7NyKeS3ijHf6UmP7TWRBtcvBTH_YxlQwgoz5Gr5xYec2rpjtqBvG2wOY343h5fomJrsRbX87m5UNXYezTLxDwrZRi4FbqnnbJrIo/s200/kwiatsmutny.jpg)
Depresja , tyle się o niej pisze ...czym jest??? Czy naszą codziennością??? W tych czasach tak wymagających, stawiających tak wysoko poprzeczki a jednocześnie w czasach gdzie tak łatwo wydajemy osądy, to myślę , depresja to za chwilę będzie normalnością....Czemu o tym piszę?? Nie, nie.... choć schowałam się na troszkę ,choć na chwilkę zniknęłam z bloga to nie , nie walczyłam w tym czasie z depresją..ale za to przyglądałam się jej z boku.....tuż obok blisko..Patrzyłam jak ta choroba bo to dla mnie choroba niszczy drugiego człowieka,,,oczywiście,że nie patrzyłam biernie ale..... Co można zrobić??