bo za chwilę tego już nie ma.
Ile razy omijają nas różne okazje bo zastanawialiśmy się zbyt długo??? Co nam w życiu umknęło??? Ja kiedyś wprowadziłam sobie w życie zasadę , o której wszędzie pełno dookoła..tzw.
TU i TERAZ ale zrobiłam to szczegółowo...
Teraz to ma znaczyć teraz!!!!
Nie jutro, nie za miesiąc, nie za rok, nie pojutrze...Tylko teraz....Kiedy masz w głowie chaos, kiedy nie wiesz co masz z życiem zrobić, zastosuj tę prostą zasadę ale bardziej szczegółowo..zapytaj siebie na co masz ochotę nie jutro, nie pojutrze a nawet nie za godzinę ale teraz , TERAZ właśnie w tej chwili!!! JUŻ!!!! I zrób to . Oczywiście nie wymyślaj na ten
moment odległych marzeń, typu chcę na Hawaje bo TERAZ tego nie zrealizujesz....odpowiedz sobie czego chcesz TERAZ w tej minucie, sekundzie!!! Nie jutro, nie pojutrze, nie za chwilę ale TERAZ , w tej minucie czego pragniesz???
I zrób to!!! Zadaj sobie zawsze to pytanie gdy dopadnie Cię chaos myślowy:)gdy nie wiesz co masz zrobić....
Pozdrawiam z nad Bałtyku:)!!! Ide na spacer!!!Bo właśnie teraz, mam na to ochotę:):):)
Uczę się życia tu i teraz, idzie mi nieźle. Oczywiście jeszcze wiele muszę się nauczyć. Uwielbiam Twój tekst. Zapamiętam to, co tu napisałaś. Kurcze, no masz rację. Mnie ostatnio taki chaos dopada. Będę zadawać sobie to pytanie. Dziękuję kochana. Zawsze mnie czegoś nauczysz, podpowiesz. <3
OdpowiedzUsuńSpacer na bank jest dobrą decyzją i wiele z niego wyniesiesz. Uściski. :)
Oj tak, spacery uwielbiam..po drodze przyglądam się szczegółom...czasami zainteresuje mnie np.jakiś upadły liść:)Dziś sobie obserwowałam ślady na śniegu...stanełam na moście obserwowałamjakpłynie kra..to teraz tak rzadki widok...bo zim coraz mniej...Tyle można spotkać ,zobaczyć po drodze...oderwać się od myślenia, od chaosu...to pytanie czego chce teraz ,właśnie teraz w tym momencie, bardzo mi pomaga:):
UsuńŚciskam Agnieszko:):):)
Masz rację. Nie trzeba się zastanawiać za długo, tylko trzeba działać od razu. Żeby potem nie żąłować że się coś przegapiło.
OdpowiedzUsuńtak właśnie...poszłam na spacer i wróciłam z torebką:):) Gdybym nie zrobiła tego na co miałam TERAZ[tzn już wtedy:):} ochoty,to nie miałabym torebki:)
UsuńPozdrawiam i biegnę do Ciebie...
Morze zimą jest też piękne, ja zreszta kocham je zawsze.
OdpowiedzUsuńTak, Tu i teraz są najważniejsze!
Sciskam
ps. wysłałam maila
Dziękuję:)
UsuńSerdeczności ślę:)
Bardzo madre slowa,ale ja ciagle zapominam ze ma byc Teraz.Kocham Baltyk piekne zdjecia.Jak mam tylko urlop to tylko nad Polskie morze,tak bardzo mi brakuje tutaj tych klimatow.Jezeli to nie jest tajmnica to gdzie zdjecia byly robione?Pozdrawiam i zycze milych chwil w tych pieknych obrazach .
OdpowiedzUsuńMałgosiu to Kołobrzeg:):Dziękuję, staram sięspędzić tu czas jak najkorzystniej. I zgodnie ze swoją zasadą robić to, jeśli tylko mogę i jeśli jest to możliwe, to na co mam ochotę...a że nie zakładam jakiś górnolotnych planów to udaje mi się je wykonac:):)
UsuńNo i jest post!........Tu i Teraz, super. Piękne zdjęcia. Jeśli chcę czegoś, tu i teraz (może nie tak dosłownie w tej minucie) i poddaję się temu, udaje się zawsze. Jeśli chcę czegoś, ale zaczynam rozważać, analizować, rozbierać na części pierwsze........dochodzę do wniosku, że może nie warto i daję sobie spokój. Jednak po jakimś czasie troszkę żałuję, że tego nie zrobiłam........a że czasu nie da się cofnąć to i naprawić też nie bardzo można. Uściski:)
OdpowiedzUsuńBo ta pierwsza chwila,ten pierwszy moment to nasza inticja a potem ,za chwilkę włącza się mózg i zaczyanmy myśleć ,rozważać a najgorzej jak włączy się strach, wtedy wszystko upada..słuchać intuicji, pierwszego odzewu:):)
UsuńWysyłam troszkę jodu dla zdrówka:)
Ha ha !!! TERAZ !!! Magiczne słowo, którego większość z nas w ogóle nie dotrzymuje. Ile razy słyszymy w odpowiedzi: " już ! Zaraz !" - i ten moment w ogóle nie nadchodzi.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, powinno się postanawiać i marzyć o czymś w miarę realnym, o tym, co można zrealizować. Piękny spacer nad zimnym morzem, które uwielbiam, bo też mieszkam w takim miejscu, gdzie do morza niedaleko. Pozdrawiam serdecznie :))
Pozdrawiam Ula
UsuńJa lubie morze choć klimat mi niestety nie za bardzo służy..a szkoda...bo bardzo lubię patrzeć na morze, słuchać go....
Widziałam na Bałtyku lodołamacze, niestety przez szkiełko telewizora, a chętnie bym teraz zobaczyła je naocznie ;)
OdpowiedzUsuńja dziś widziałam krę na rzece jak rwącym potokiem płynęła...zima trwa:):Jutro chcę iść nad samo morze, zobaczyć jak tam mróz wygląda:)
UsuńA ja teraz sobie siedzę i zachwycam się wieczorem :) Kiedy na zewnątrz mróz, a na mnie czeka ciepła kołderka i trwam tak sobie w tym zachwycie ;)
OdpowiedzUsuńI pięknie....Kołderka w taki mróz wskazana:):)
UsuńFajnie powiedziane, nie ma co odkładać pewnych rzeczy trzeba działać :) a zima też może być piękna :) sama się o tym przekonałam :)
OdpowiedzUsuńTak ,byłam właśnie u Ciebie ..tam to macie piękną zimę,,jużw Polsce takeij nie ma albo prawie nie ma:):) Cudne zdjęcia umieściłaś....
UsuńMasz rację, pierwsza myśl najlepsza bo spontaniczna, z serca i wnętrza. Ale potem włącza się głowa i ego i zaczynamy gmatwać, kombinować, strachać, wycofywać i przyjemność najprostszą diabli biorą.
OdpowiedzUsuńwłaśnie tak,Krysiu,właśnie tak...
UsuńNapisałaś bardzo ważną rzecz. Ludzie za często odkładają marzenia na później, kiedy tak naprawdę jedynymi ograniczeniami jesteśmy my sami.
OdpowiedzUsuńa tu już nawet nie chodzi o marzenia ale o bardzo proste ,często podstawowe sprawy..Od tego co zrobimy TERAZ tak wiele często zależy:):)I toprawda, za często stanowczo za często sami się ograniczamy.
UsuńSuper zasada. :) Zgapię i też zacznę stosować od... teraz. ;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńto fajna metoda , szczególnie gdy ma się doła z jakiegoś powodu.wtedy skupiamy sie na tym co teraz , w tej chwili chcemy i skupiamy sie na tym:)Zapominając o dole...choc na tę chwilę:):
UsuńSłowo Teraz! słyszę najczęściej od dzieci.A tu bardzo proszszsz .. dorosły wrócić do dzieciństwa :) Teraz to ja bym zjadła orzeszków w czekoladzie, ale dla dobra figury,to się jednak powstrzymam :)
OdpowiedzUsuńBo dzieci mądre są:):) Ale po co się powstrzymywać ,,,zjeść a potem pobiegać:):)
UsuńTo dotyczy także zakupów. Ile razy zastanawiałam sie czy jednak kupić TE buty czy bluzkę i gdy wracałam , tych rzeczy już nie było...
OdpowiedzUsuńDo decyzji tu i teraz potrzeba odwagi:-)
Gdy tego doświadczymy i poczujemy jakie to fajne wtedy już się nie boimy i nie odkładamy,,,choc człowie kwciąż musi kombinować by nie było za lekko:):)
UsuńJa wsklepie tojuzsięnauczyłam, że "jak coś na mnie patrzy":):) toto biorę,no chyba,że mnie nie stać ale to juZ inna sprawa...
Uwielbiam spacery nad morzem, ale nie należę do ludzi,którzy działają spontanicznie,wiem dużo na tym tracę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
to wtedy dobrze mieć kogos takiego koło siebie i to też działa bo ta osoba nas mobilizuje:):
UsuńPytanie siebie czego chcę tui teraz, w tej chwili właśnie wcale nie musi oznaczać niewiadomo jakich szaleństw...czasami bardzo drobne rzeczy nas ucieszą,malutki krok...
Serdeczności
A to feler! Przez Ciebie mam teraz ochotę na spacer brzegiem morza. Do zrealizowania w przyszłym tygodniu dopiero :(
OdpowiedzUsuńFajnie jakby mróz potrzymał do tej pory bo morze zimą ma tak inny urok:):
UsuńUdanego wypadu:):)
Chciałabym mieszkać nad morzem ale wiem , że to nie realne :( Mimo wszystko chce tam nie raz pojechać. To taki mój cel na wakacje. Warto robić wszystko już teraz ale nie zawsze jest to możliwe. Jednak nie należy niczego odkładać na później.
OdpowiedzUsuńDlaczego narzuciłaś sobie, że to nierealane??? Jest śmłoda..realizowanie marzeń przed Tobą:):)Wszystkiego dobrego Aniu...
OdpowiedzUsuńJeśli skupimy się na tym co jest możliwe i będziemy je realizowąć to już duży krok do przodu...
Kiedyś pójdziesz na lodowisko? A dlaczego nie teraz? ;) :)
OdpowiedzUsuńjak tylko zdrowie pozwoli..."Teraz" byłam na lodowisku ale robiłam zdjecia innym:):)i to też było ogromną radością:):)
Usuń:)dostrzegać wszystko "tu i teraz" to żyć intensywnie nie tracąc czasu...
OdpowiedzUsuńnie koniecznie intensywnie...każdy wybiezre rytm sam:) ale żyć!!! Żyć w pełni:):)
UsuńMasz rację, że warto robić coś, na co ma się ochotę w danej chwili. Nad morzem bym teraz chciała być i podziwić je. Niestety nie jest to realne, więc podziwiam Twoje zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA ja wysyłam dawkę jodu dla zdrowia i urody:):)
UsuńNiestety nie zawsze da się realizować TU i TERAZ, bo nie żyjemy na bezludnej wyspie. Jednak idea, aby realizować pragnienia bez szczególnej zwłoki, pozwala nam przeżyć więcej. to pełniejsze doświadczanie powinniśmy szanować i pielęgnować.
OdpowiedzUsuńwłaśnie w tym poście chciałam potkreślić, żeby skupić się na tej chwili..nie za godzinę, nie za dwie ale teraz , prawie w tej minucie i bez wymyślania nierealnych pstanowień, zrobić to na co ma się ochotę w tej minucie,,,,to działa:):)
UsuńWażne motto życiowe, czyli zrób teraz to, na co masz ochotę, nie odkładaj nic na potem, bo jak śpiewał niegdyś Dżem w życiu piękne są tylko chwile.
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrawiam
chwile ulotne jak motyle,,łąpmy je:):)
UsuńDobrego dnia
a ja w tej chwili,TERAZ właśnie , życzę Wam wszystkim DOBRA wokół:):):):)
OdpowiedzUsuńWarto trzymać się tej zasady. Od teraz będę ją stosować.:)
OdpowiedzUsuńWarto....szczególnie w trudnych momentach..
UsuńZdrówka!!!
Nie tylko klimat się zmienia.Jak byłam mała, to mróz cieszył, bo robiło się lodowisko.Hokej, ślizgawki... Dzisiaj jechałam i oglądałam smutny widok. Pełno pozamarzanej wody, lód gładki jak lustro i...ani jednego śladu po łyżwie.
OdpowiedzUsuńEch,życie. ...
Na szzcęscie sa lodowiska a tam widać łyżwy, widać, nie jest tak źle...ja w dzieciństwie jeździłam po zamarzniętym stawie:):) Niebezpiecznie!!!!
UsuńA u mnie zima na całego i nie chce odpuścić ☺sypie i sypie...ale już czuje się zmianę ,bo w dzień na plusie.Dawno takiej zimy w Szwecji nie było.Ale bez wiatru ,czasami w słońcu ,powietrze zapycha płuca☺ Uwielbiam spacery po lesie..czekam na wiosnę::)Piękną masz pogodę i spacerek zawsze jest dla zdrowia::))buziaki.
OdpowiedzUsuńAnglieteżchwilowo zasypało alejużzima odchodzi...czekamy na wiosnę???
UsuńTAK,ja TAK!!!!
:):):)
Rzeczywiście kiedyś pora roku odpowiadała do swojej pogody. Teraz już o to gorzej.
OdpowiedzUsuńAj uwielbiam skrzypienie śniegu pod butami. Jeden z przyjemniejszych dźwięków. Rzeczywiście aż przypomina się dzieciństwo, te beztroskie...
Spacerek musiał być niezwykle udany :) Zdjęcia wyglądają pięknie!
Zgadzam się z pozostałą częścią posta. Nie ma sensu odkładać czegoś na później, bo może tego już nie być. Nie wymyślajmy na siłę wielu przykrych scenariuszu, nie stawiajmy sobie słowa "ALE". Po prostu żyjmy chwilą. Teraz. Nikt za Nas życia nie przeżyje :)
A i bardzo dobrze, że nie przeżyje.....bo możemy w tym życiu tyle dobrych, fantastycznych rzeczy zaznać:)Oby było ich jak najwięcej!!!!!!
UsuńTu i teraz jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zapowiedzią wiosny
Ach wiosna,przyjdźjuż:):)
Usuń.. pięknie jest TU u Ciebie .. wspaniałe zdjęcia zachwycają .. uwielbiam morze ..
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam najserdeczniej :)
Witaj wrażliwa poetycka duszo:)Witaj w mojej krainie kolorów:) Zaglądnęłam do Ciebie,wiersze poczytałam..lubie od czasu do czasu sięgnąć po poezję..będę wpadać i do Ciebie..Pozdrawiam:)
Usuń
OdpowiedzUsuńHello your Blog is very nice for this I became your fixed reader (Google Friend Connect #37) you want to return the subscription? The gfc bar is on the RIGHT scrub of my blog very much thanks I'm waiting for you http://casaninnamamma.blogspot.it
Thank you, I am already visiting you....
UsuńKochana!
OdpowiedzUsuńSłyszę szum fal, oczami wyobraźni widzę siebie spacerującą boso po cieplutkim piasku:)
Pozdrawiam milutko:)
tak szum morza jest cudny...piasek jeszzce za zimny....
UsuńSerdecznosci ślę...
Właśnie na tym polega uważność.Gdy praktykujemy uważność,uczymy się zauważać wszystko co dzieje się w naszym ciele, umyśle i otoczeniu...koncentracji na tej sekundzie, milisekundzie.Na TU i TERAZ np. swędzęnie nosa czy burczenie w brzuchu czy smak rozpływającej się czekolady na języku itd. itp.
OdpowiedzUsuńSzum morza, piasek - ajajaj pięknie! (mam daleko) Pozdrawiam :)
tak właśnie..uważność w milisekundzie....Cieszy mnie,że mamy podobne a może takie samo, podejście):):)):) Dziekuję za Twą wizytę:)
OdpowiedzUsuńjestem właśnieponownie nad morzem..trudno powiedzieć jesiennym bo ciągle piękna pogoda,,choć już powoli zaczynają sie te szalejące wiarty listopadowe:)
Pozdrawiam ciepło