Ponoć jesteśmy jedyną Istotą na Ziemi , która boi się przemijającego czasu...Coś w tym chyba jest Czas jest dla nas ważny i jakby chyba trochę steruje naszym życiem .Nie zdążę!!!! ---..jakże często powtarzane. Muszę biec bo ktoś czeka !!!! --- bo boje się, że się spóźnię. Itd. Itp.
Dlaczego tak mocno boimy się , że zabraknie nam czasu???
Wyobrażacie sobie życie bez mierzenia czasu?? Nastałby chyba jeden wielki chaos:(
A co się stanie jak przestaniemy żyć w strachu , że zabraknie nam czasu???- może nastąpi spokój???
Mnie wiele lat temu choroba nauczyła odmierzać czas inaczej , spokojniej..nie umiem żyć jak my wszyscy bez liczenia czasu ale nauczyłam się , że już nie nie muszę czasu gonić, biec , pędzić gnać, bać się, ze ktoś mnie oceni bo się spóźnię albo tam inne takie. Choroba w ogóle zatrzymała mnie .Pokazała ,że można żyć inaczej w innym rytmie i ten rytm na pewno od wielu lat już , podoba mi się o wiele bardziej, Spokojniejszy , bez presji , że coś MUSZĘ!!! i że jak nie zdążę to świat się zawali. Nie zawali...Już to wiem . A Ty?
Jaki jest rytm Twego życia? Czy pasuje Ci właśnie taki? A może nadszedł moment w życiu aby zatrzymać się....a może wręcz odwrotnie Może był za wolny , że aż depresyjny... Jakim rytmem bije Twoje życie???
Czas czym jesteś ??? Czy jesteś moim przyjacielem?? Czy wrogiem? Popędzasz gnasz mnie czy jesteś moim spokojnym ukojeniem???
To prawda, biegniemy by dogonić czas i nigdy nie umiemy zdarzyć, ciągle jest krok przed nami ...wyprzedza nas w każdy możliwy sposób zabierając w cień plany, marzenia...i dopiero traumatyczne wydarzenia w życiu, chorobą, śmierć zatrzymują go na chwilę abyśmy zobaczyli po co tak biegniemy, za czym, czy to jest warte tego czasu...niewielu o tym myśli...pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńNauczmy się wiec zawczasu , że czasu i tak nie dogonimy, nie prześcigniemy, nie oszukamy.......Dajmy sobie czas....dla siebie:):) I dajmy czasowi spokój:):): On i tak cokolwiek zrobimy będzie wybijał rytm tak samo:)Dobrego dnia wypełnionego dobrym czasem:):):
UsuńMnie upływ czasu nie przeraża, zdumiewa mnie tylko to, jak szybko to się dzieje. I nie lubię nie mieć czasu chociaż wiem, że w dużej mierze jest to zależne ode mnie 🙂. Z każdym dniem czasu mamy coraz mniej dlatego trzeba jak najlepiej tym czasem gospodarować. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńChoćbyśmy się nie wiem jak starali to czas i tak biegnie swoim rytmem:) Tak masz rację dobre zagospodarowanie nim pomaga:) Cieszę się, że zajrzałaś..niestety choć nie wiem dlaczego nie dostaje informacjo na liście blogów ,że ktoś coś napisał:(
UsuńMartwimy się szybko biegnącym czasem, gdy mamy dużo prac terminowych. Ale te prace bierzemy przecież na siebie z własnej woli... [raczej], bo czasem może być tak, że pracodawca nas zbytnio obciąża ilością zadań. Ale czy nie mamy wyjścia? Zawsze mamy...
OdpowiedzUsuńzawsze mamy ..to fakt:)
UsuńOd kiedy jestem na emeryturze odbieram upływ czasu inaczej. Oczywiście wiele by się jeszcze chciało, ale bez spinki i patrzenia na zegarek... czasem nie wiem, jaki to dzień tygodnia:-)
OdpowiedzUsuńjotka
W ogóle z wiekiem chyba właśnie zaczynamy inaczej mierzyć czas co nie oznacza ,ze woniej:):) Może spokojniej ? Bez popędzania się? :)
UsuńCzy boję się przemijającego czasu? Chyba nie, choć czasem ze smutkiem owo przemijanie dostrzegam. Zwłaszcza, gdy tęsknię za chwilami, które nie wrócą a zwłaszcza za ludźmi, których już nie ma.
OdpowiedzUsuńNiekiedy mam wrażenie, że czas sie wlecze a innym razem rusza z kopyta. Wszystko zależy co i w jakim natężeniu w moim zyciu sie dzieje.
Najwazniejsze, że jeszcze jesteśmy, że wciąż trwa nasz czas i nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jakie ma wobec nas zamiary.
Pozdrawiam Cię ciepło, Pati.
Olga Jawor
Nie wiem dlaczego od jakiegoś czasu znajome Osoby, blogi mam jako anonimowe????Dobrze, że się podpisałaś i jak zawsze mądrze napisałaś:) Serdeczności Olu:)
UsuńZgadzam się że czas jest jednakowy dla wszystkich tylko różnie potrafimy z niego korzystać. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńOj tak:)
UsuńSpieszymy się, bo takie jest życie, a życie jest takie jakie sobie sami wymyśliliśmy..i tak w koło Macieju 🙈
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony - mamy gdzieś tam z tyłu głowy, w podświadomości, że czas TUTAJ jest ograniczony, i stąd cały ten pęd. 🥳🥳
Przyglądać się spokojnie a najwyżej szybko reagować jak trzeba:) Ot , tak mi przyszło:) Czas leci a my tak dłuuuugooo się znamy:):)
UsuńJak się coś dzieje to pędzi jak szalony, tak jak u mnie teraz. I już mija tydzień i miesiąc nie wiadomo kiedy.
OdpowiedzUsuńU Ciebie Krysiu teraz takie ważne sprawy, że czas na pewno inaczej biegnie niż zawsze:) Powodzenia
UsuńMyślę, że chcemy za dużo. Za dużo zrobić, zobaczyć itp.
OdpowiedzUsuńTo, że chcemy to w sumie dobrze, tylko czy pamiętamy o tym, że nie wszystko mozemy zmieścić w czasie:):)
UsuńHmm, mnie czas bardzo pędzi, jednak nic na to nie poradzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:).