sobota, 4 listopada 2017

Schematy

Listopad kojarzy mi się ze smutkiem!!!


Och, co za smutny schemat:):) Skąd nam się biorą schematy??? I czemu je powielamy?? Kierujemy się nimi??
Bo dlaczego listopad ma być smutny tylko dlatego , że tak kojarzy się mnie ????  Nasze schematy myślowe są  tak często, tak mocno i bardzo w nas umocowane , że aż czasmi ich nie spostrzegamy i nie zauważamy, że to one nami troszkę kierują..dlaczego uznałam kiedyś tam listopad za smutny??    I po co powielam ten schemat??? Przecież listopad jest różny jak każdy inny miesiąc, to mnie tylko kojarzy się z pewnym wzdlędów ze smutkiem....I tak chyba jest w życiu. Tyle utknęło w nas skojarzeń, które rzutują na nasz wybory.

Ja np. jako osoba, która, jak dotąd, za bardzo nie interesowała się Anglią bo nigdy mnie ten kraj nie ciągnął, miałam wpojony gdzieś głęboko w sobie , że w Anglii to tylko leje!!!!
A to nieprawda..jestem tu krótko, to fakt ale jest ciągle pięknie, ciepło, kolorowo,.....ja to żartuję, że w Anglii przeżywam polską piekną, złocisto-kolorową jesień..tyle, że u nas ona trwa krócej stanowczo a potem właśnie zaczyna się słotny , mglisty listopad .A tu wciąż pięknie. Upadł mój schemat..Uf!! Hura!! Bo po co mi on?? Błędnym schematom, przekonaniom mówię" STOP"!!!






W Anglii, widziałam jak dotąd, mgłę tylko raz..ale  oczywiście jak podkreślam jestem tu krótko i co ja tam wiem:): Nie chcę poza tym pisać tu dziś o Anglii czy porównywać ją z Polską.Nie!! Dziś natchnął mnie temat schematów , które mamy zakorzenione w sobie.I to jak działają one na nas...
Czy znajome Wam są np,takie schematy-przekonania??
"Mężczyzna ma zarabiać na dom ,kobieta domem się zajmować"
"Szef i nauczyciel ma zawsze rację"
"W Anglii zawsze pada deszcz":)
"Jak zdradził to dradzi kolejny raz"
"Przez żołądek doserca"
"życie tociągła walka"
Itd.Itp
Ileż to różnych przekonań wpływa wciąż na nas?? I czy zawsze słusznie???
Przekonania kształtujemy od najmłodszych lat,wiele z nich nam po prostu jest wpajanych..."bądź grzeczna bo jesteś dziewczynką", "nie rób tak nie wypada"..
A jeśli to prawda ,"że świat jest taki jak nasze myśli"  to ile jest nas w naszym życiu??? Naszych prawdziwych, nie narzuconych przekonań??? Gdy dorastamy na szczęście już wybieramy.
Może warto przyjrzeć sie wtedy naszym myślą, ideą, wzorcą i zadać sobie pytanie czy to nasze???
I czy naprawdę sie z nimi zgadzamy?? Jeśli tak to idealnie.
Często źródłem przekonań,schematów , które w sobie mamy są rodzice, rodzeństwo, szkoła, najbliższe otoczenie bo to właśnie wśród nich wzrastamy i oni są dla nas ,szczególnie na początku autorytetem, podpowiedzią na życie. I ich treści przyjmujemy jako prawdę onas, czy o świecie. A ile jest w tym nas???
Na szczęście dorastamy, przyglądamy się i wybieramy!! Ale mnóstwo przekonań wpojonych nam zostaje i wpływa na to jak widzimy rzeczywostość....I oby tych przekonań pięknych, słusznych i uczących było w nas jak najwięcej!!! A co wpojono Tobie jak byłaś,eś mały??? Czy na pewno pozytywy??? Czy mówiono Ci,  że jesteś piękna??  Czy wciąż pokazywano Ci, że jesteś niedoskonała??? Schematy poutrwalały nam się w głowie i często jest je trudno usunąć czy zmienić. Zaufaj sobie i stań się takim jakim pragniesz , jakim wiesz , że możesz być bo tylko Ty wiesz jaki jesteś naprawdę!!!

Pozbądź się złych przekonań osobie a wydobądźtylko te dobre!!!

Jesteś Tylko Tym Kim jesteś w swoim mniemaniu, pamiętaj o tym!!!

Odkryj Kim naprawdę jesteś już teraz , juz dziś:):)

Gdyby Ci dziś Ktoś powiedział,weź kartkę i wypisz swoje przekonania, które Cię ograniczają,  dużo byś ich miał???
Lubię robić sobie to ćwiczenie od czasu do czasu bo choć wydaje mi się, że już ale tojuż jestem wielka:):) Wyzwolona:):) to pach mach biorę kartkę i piszę i kurcze .... ale ciągle coś się znajdzie..:):):)
Jesteś na drodze rozwoju kiedyś ktoś powiedział, no tak, zgadzam się, uczymy się i  rozwiajmy całe życie
Wiec dziś ponownie siadłam z kartką i zadając sobie pytanie Pat, co Cię dziś, teraz ogranicza?? Co Ci przeszkadza w pójściu do przodu?? Lub po prostu do bycia w pełni szczęśliwą?? I pach,mach wypisałam:):) Zawsze coś się znajdzie:):)
Po co to pisać??? Bo pomaga w odzalezieniu drogi do celu:) Mnie w każdym razie tak.
.wypisałam np.słaba znajomośc języka angileskiego..bo tak jest , teraz to ogranicza mnie najbardziej..oczywiście, że nie wystarczy tylko wypisać..od tego nie znikną te ograniczenia..ale mając je czarno na białym , dowiadujemy się co jest do naprawy!!!
Ja tam dzięki temu powiedziałam sobie..no dobra Pat..wypisałaś..niedouczona:):):)brak umięjętności operowania językiem angielskim....No dobra Pat, to co teraz ?? Jak to co?? DO ROBOTY!!!
ale to już inny temat:):)
Dziś wałkujemy schematy, przekonania, które może czas wyrzucić z naszego życia???!!!Niech się ujawnią, nie bójmy się tego, dzięki temu można iśc dalej bez zbędnego balastu
Lista przykladowa:
kobieta ma trudniej, na pieniądze trzeba ciężko pracować, bogatemu lżej, bogaty to nieuczciwy, inni to mają łatwiej, życie to walka, pieniądze zmieniają  człowieka na gorsze, wszystko jest na mojej głowie..itd,itp
ileż tego jest w Tobie??? Ile brakuje tu na tej liście???
Czas może to wyplewić???
CDN:):):)

ale , ale.... ja nie mogę zakończyć posta tak smutnie..tak ciężko się zrobiło, nie!!!! ..tak nie może być , to nie u mnie ..dlatego idę już piszę następnego posta..i piszę go razem z Kubusiem:):)
                                 
Ja kształtuję taki swój świat , jak poniżej:):):):):) usuwając wszelkie nie moje, źle wpływające na mnie schematy:)
                                                           
                                             
Dobrego dnia,spędzonego tak jak WY tego chcecie:)

i na koniec czy listopad nie jest piękny??? Dziś wyrzuciłam obraz smutnego listopada z głowy:):) Od dziś wygląda tak:)
                                       





I niech sobie leje!!!!!!





19 komentarzy:

  1. To prawda, schematy bardzo nas ograniczają, zwłaszcza gdy dziedziczymy je po przodkach i bez zastanowienia powielamy. Wystarczy trochę zastanowienia i zmiany myślenia...najgorzej, gdy kierujemy się nimi nadal i niczego nie próbujemy nawet zmienić.
    Nawet w nieciekawej pogodzie można znaleźć pozytywy:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmiana myślenia jest jaknajbardziej wskazana..odnalezienie drogi dosiebie takim jakim się jest naprawdę:)
      Dobrego dnia,wieczora,ranka:):):

      Usuń
  2. Jestem z rewizytą ;) Mądre myśli tu zawarłaś. Powodzenia na emigracji, owocnej nauki języka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,,tak zaczęłam się uczyć pilnie bo bardzo brakuje mi rozmów z ludźmi..uwielbiam to bardzo:):
      Pozdrawiam jesiennie:):)

      Usuń
  3. Mi leci już dziesiąty rok w Anglii i potwierdzam Twoje spostrzeżenie o pogodzie. Ani nie leje ani nie ma takich strasznych mgieł, może kiedyś dawno tak było i w Polsce klimat zrobił się teraz inny.
    Pięknie i mądrze napisałaś o powielaniu schematów. Powtarzamy to zupełnie niepotrzebnie, lepiej oceniać wszystko własnym spojrzeniem - świadomie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O wiele lepiej ,o wiele lepiej:):):
      U mnie świeci dziś pięknie słońce:):
      To jest jeden z plusów, które tu odkrywam..cieplej niż w Polsce:):

      Usuń
  4. U Ciebie zawsze tak kolorowo, miło i optymistycznie...chce się tu być, chce :)

    Miłej niedzieli Pati :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję i kawkę już szykuję,,,posiedzimy ,pogadamy ,podzielimy się informacjami,pomilczymy....

      Usuń
  5. Pozdrawiam ciepło i przyznaję, że podziwiam Twoje tempo przemieszczania się :) Co do schematów - czasami można bardzo kogoś skrzywdzić, przypisując mu dany schemat i nie zostawiając możliwości zmian. Piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Gabrysiu Ty zaczęłaś pisać w dorosłym wieku:):a ja przemieszczać, szukać, poznawać:) Nasiedziałam się w jednym miejscu prawie 30 lat!!!A potem a teraz przemieszczam się:)): Zaczęłam żyć tak naprawdę,
      Ty odnalazłaś pisanie, jakże to super sprawa a j zaczęłam szukać miejsca na ziemi:):) I znajdę:): A tyle poznaje po drodze..to jak Ty..przemieszczasz się z wierszami, utworami dzielisz się ze światem, poznajesz..Poznajemy poprzez przemieszczanie, doświadczamy..żyjemy:):
      Serdeczności!!!!!

      Usuń
    2. Podziwiam... i śledzę to Twoje przemieszczanie z przyjemnością. Mało jest ludzi, którzy mają odwagę do takich właśnie zmian. Ja też zmieniłam kiedyś wszystko raz - i dobrze. Gdybym nie zmieniła... wszystko potoczyłoby się inaczej. Też było miejsce, które na mnie czekało. Trzymam kciuki byś znalazła :) Buziaki

      Usuń
  6. Programują nas od małego :rodzice, szkoła, media, kościół. Jesteśmy zaprogramowani na cierpienie, ból, rywalizacje, nieżyczliwość. Walka o to kto lepszy, ładniejszy, bogatszy jest naszą codziennością. Jednak kiedy to sobie uświadomimy i uda nam się zwolnić to wtedy zaczynamy doświadczać cudu istnienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najważniejsz to, żeby odkryć te programy..potem możemy je tylko usuwać lub moedrnizować:)

      Usuń
  7. Witaj!
    Dla mnie nie ma smutnych, czy brzydkich pór roku. Każdy miesiąc ma swój urok. Wszystko zależy od naszego spojrzenia, nie tylko oczami, ale i sercem.
    Ja np uwielbiam spacer w deszczu lub w mroźne dni.
    Pozdrawiam milutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jeszcze jak ma się fajne kalosze:):):):
      Pozdrawiam także:)

      Usuń
  8. Całą prawdę napisałaś o powielaniu schematów. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale niestety tak jest. U sporej liczby ludzi panuje przekonanie, że skoro dziadek tak robił, będę i ja, tak samo robił, jak on, chociaż świat idzie do przodu i często niektórych schematów nie wolno nam powielać. Piękną jesień możesz podziwiać.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powielamy często tak nieświadomie..A przecież życie ma byc nasze ..mamy go przezyć jak my chcemy a nie tak jak rodzice,szkoła czy ktoś inny nakazał...
      Jesień piękną choć już zimniej,mroźniej dalej mam:)

      Usuń
  9. Nie znoszę powielania schematów i tzw stereotypów. Okropnie to wkurzające. To że nasi przodkowie tak żyli nie znaczy że my też musimy. Żyjemy przecież w XXI wieku a nie w czasach kiedy nie było wielu rzeczy, a kobiety siedziały w domu i gotowały mężom obiadki. Wszystko się zmieniło, a niektórzy nadal żyją tak jak gdyby nic się nie zmieniło.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który cieszy. Dziękuję,że spędziłeś tę chwilę ze mną...Dobrego dnia życzę:) Łap każda jego chwilę:)