wtorek, 5 września 2017

Kot co otwiera drzwi:):):)

Widzieliście kota co otwiera drzwi???? a proszę bardzo..oto on:):):)

Na sielskiej anielskiej wsi wypoczywam sobie w domku jak z bajki prawie i ja miastowa kobieta i nie wołam o kurde co ja tu robię!!!??? Ale rozkochuję się w tym życiu coraz bardziej.





I oczywiście z góry od razu piszę , że ja tylko wspominam o przebywaniu a nie o ciężkiej pracy rolnika bo to na pewno nie dla mnie...ale w takim sielskim bajecznym domku super narazie mi,tak fajnie

Ala mi mówi dzień dobry na powitanie, kury jajka dają

Ach życie sielskie anielskie zasłużyłam na nie:):):):

Koty spią gdzie popadnie














Jak człowiek patrzy na nie to dopiero wie co to znaczy beztroskie życie:):):):
Ale niektóre z nich były bardzo pomocne ..Popatrzcie na to zdjęcie
.Nie potrzebowałam kasy pancernej:):): Ha, ha,ha..Pilnował gotówki, że ho,ho!!!!!
         
No i tak ja miastowa kobieta spędziłam cudny czas na tzw.łonie natury, w przecudnej agroturystyce..pełen luz, odpoczynek 
ale już czas leżaki złożyć i ruszyć do domu,do miasta
tylko jak tu opuścić te cudne stworzenia?????






No jak???????????



21 komentarzy:

  1. Odpoczywasz na łonie i w cudnych okolicznościach i okolicach, wrócisz do miasta z nowym zapasem sił i ochoty. A może nie wracać jak tu tak dobrze !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a żeby to było moje.......a poza tym no cóż miastowe sprawy wołają:):)
      Ty masz swoją cudmą chatkę gdzie ładujesz akumulatory i to jest piękne:)

      Usuń
  2. Te koty są fantastyczne, a czarny zwłaszcza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj ten czarny był taki jakokotach się mówi...w pełni niezależny..dawał sięgłaskać tylko wtedy gdy on chciał a jak nie to gryzł:):)I rządził wszystkimi kotami. Szef:):):
      Witam Cię serdecznie umnie
      Dzieki za Twe wszystki piękne wiersze ..

      Usuń
    2. Ja dziękuję za odwiedziny na moim blogu przez wiele, wiele lat i ciepłe komentarze. Będę wpadać do Ciebie na stronkę.

      Usuń
    3. A mnie tobardzoucieszy..ja dziękujęza Twoje wiersze i Ciebie:)
      Nie znamy się ale jakby jednakjakoś tak:):)
      Sciskam:):)

      Usuń
    4. O nieee jak ja nie lubię kotów które gryzą. Ciekawe czy wychowam sobie kiedykolwiek kota takiego jakiego mam teraz ;/ Nie wiem czy wszystkie koty tak mają, czy co.

      Usuń
  3. Byłam kiedyś w gospodarstwie agro w Bodzentynie, masa zwierzaków, owoce na wyciągnięcie ręki, pyszne pieczywo i tylko kogut bez miłosierdzia, piał punktualnie skoro świt...
    Piękne miejsce wybrałaś :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tukogut nie piałna szczęscie z rana:) a piałsobie kiedy chciał:):)Naprawdę....Dobrego dnia
      Witam cieplutko ponownie u mnie:):)

      Usuń
  4. Mnie kiedyś krowa ryczeniem budziła. Tuż za ścianą była obora. Ale to dawno było i na wsi prawdziwej.
    :-)
    stokrotkastories.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj takich wsi to już prawie nie ma:):):A agroturystyki toteż jakby dalekie od tegocona wsi prawdziwej...aleodpocząć można idealnie
      Witam gościu miły u mnie:)

      Usuń
  5. Dla mnie bomba wszystko oprócz kotów - mam przeklętą alergię na nich. Ale poza tym - bosko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak "kototerapia"nie dlaalergików:):)
      Witamu mnie:) Do miłego:)

      Usuń
  6. Ale super relaksik:)też bym tak niekiedy chciała uciec z miasta i zaszyć się w zieleni i ciszy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe koty i śpią gdzie popadnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak wylegiwały się na słonku gdzie się dało...Przychodziły do pokoju jak do siebie:) Tojest miejsce dlam iłośników kotów bo było ich 14!!!!
      Witaj,dzięki za zostanie u mnie. Rozgość się:):):

      Usuń
  8. Oj, świetny post.Taki optymistyczny, radosny i lekki. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starm się dostrzegać w życiu jak najwięcej takich stron,jasnych, radosnych....
      Życie nauczyło mnie, że może być krótkie.....
      p\POzdrawiamserdecznie

      Usuń
  9. Koza jest rewelacyjna. A kota otwierajacego drzwi nie widziałam, za to kota pilnujacego okna. To dopiero był szok. Kocham koty, kozy, psy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja także kocham wszelkie zwierzaki..no może nie wzystkie:):):):Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny, za każdy komentarz, który cieszy. Dziękuję,że spędziłeś tę chwilę ze mną...Dobrego dnia życzę:) Łap każda jego chwilę:)